Gdy dotyka nas zmiana w życiu możemy reagować bardzo różnie, nawet jeśli w opinii innych powinniśmy działać według określonego schematu – nie musi tak być i każda reakcja, każda emocja jest nam potrzebna. A gdy czujemy, że jest nam z nimi nie po drodze – warto sięgnąć po rozmowę.
Wspieram młodzież od 15 r.ż. oraz dorosłych w stanach takich jak niskie poczucie własnej wartości, zaburzenia nastroju, stres, nadmierna złość, napięcie, lęki, wypalenie zawodowe, niechęć do kontaktów społecznych, kryzysy w partnerstwie, trudności komunikacyjne w rodzinie.
Oprócz tego zajmuję się wsparciem osób z diagnozą nowotworową, wsparciem rodziny, przygotowaniem do leczenia, przygotowaniem do pobytu w hospicjum, żałobą. To czas, w którym warto mieć obok siebie pomocną dłoń.
Oprócz tego wspieram kobiety, mężczyzn i pary w okresie okołoporodowym – to prawdziwa rewolucja w życiu, czasem powikłana. Lęk przed porodem, straty, baby blues, depresja poporodowa, która może rozpoczynać się już w trakcie ciąży, to tematy, których doświadcza wielu z nas, choć przecież wizja macierzyństwa i tacierzyństwa zwykle wydaje się najwspanialszym momentem w życiu -mogę Wam pomóc do tego dotrzeć.
Wyciągam do Was to, czego potrzebujecie, towarzyszę Wam w przyjemnych i nieprzyjemnych momentach, słucham – nie pouczam.
Ukończyłam studia psychologiczne, ostatnie dwa lata będąc na specjalności zdrowie i rehabilitacja, następnie dokształcałam się na studiach podyplomowych na kierunku psychoonkokogia kliniczna. Ukończyłam także kurs Racjonalnej Terapii Zachowania, który pomaga moim Klientom zamienić nieprzyjemne myśli i przekonania w te, które służą naszemu samopoczuciu. Odbyłam 6 tygodniowe szkolenie ze wsparcia w okresie okołoporodowym, a także jestem ambasadorem Fundacji w Związku z Rakiem.
Bardzo dużo czytam, uczęszczam na kursy i szkolenia. Świat idzie do przodu, a moja wiedza razem z nim.
Doświadczenie zdobywam od wielu lat – w Domach Dziennego Pobytu czy szpitalu na różnych oddziałach i zawsze przyświeca mi zdanie „Jakkolwiek trudne jest to z czym się teraz mierzysz – to minie”, choć pewnie teraz sobie tego nie wyobrażasz, że to możliwe.
Zapraszam do spotkania.